Pierwsza zasada oszczędzania na budowie brzmi: nigdy kosztem jakości. Słabsza jakość materiałów i tańsze, niesprawdzone zamienniki prędzej czy później dadzą o sobie znać i wpędzą nas w niebotycznie wysokie koszty wymiany i remontów w czasie eksploatacji domu. Trzeba unikać takich rozwiązań jak ognia. Jednak kilka istotnych pozycji w kosztorysie budowy domu można skutecznie obniżyć, jeśli mocno się postaramy i znajdziemy optymalną ofertę. To te pozycje, które z założenia generują duże koszty, a jednocześnie pozostawiają szerokie pole do manewru w celu uniknięcia ich. Przykładowo okna, czyli wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Cena zależy od materiału, z którego są wykonane, zastosowanych zestawów szybowych, dodatkowych zabezpieczeń, okuć i wielkości. Oszczędności można jednak poczynić już na etapie projektu, unikając chociażby dużych przeszkleń w drewnianych konstrukcjach a zastępując je mniejszymi, z profili PVC. Tam, gdzie to możliwe, można zastosować okna nieotwierane, stałe, których koszt jest niższy o około 20%. Oszczędności można tez poczynić na łazienkach i oświetleniu. Oczywiście trzymając się żelaznej zasady, że nie oszczędzamy na wszystkich ukrytych, zabudowanych elementach a jedynie na ekstrawaganckim standardzie wykończenia zewnętrznego – to może zaczekać.
Na czym można oszczędzać budując dom
